Słabowiatrowy Finał Pucharu Polski

Słabowiatrowy Finał Pucharu Polski

W Pucku, regatami Finału Pucharu Polski, zakończył się sezon windsurfingowy w naszym kraju. Podczas tej samej imprezy rozegrano również Długodystansowe Mistrzostwa Polski w Windsurfingu.

Prognozy na ten weekend były bardzo słabe. Można było się nawet zastanawiać, czy w ogóle uda się cokolwiek rozegrać. Na szczęście w piątek, po porannej flaucie zaczęło delikatnie powiewać popołudniu. Wiatr na szczęście na tyle się ustabilizował, że obok klas mieczowych na wodę ruszyły również Foile. Klasą dla siebie był Przemysław Miarczyński, który wygrał wszystkie trzy wyścigi. Jego przewaga nad konkurentami była wyjątkowo wyraźna. Drugie miejsce wywalczył Dominik Lewiński, który po raz kolejny udowodnił jak dobrze potrafi żeglować w warunkach granicznego wiatru. Trzecie miejsce zajął kadrowicz z RSX Radosław Furmański. Warto nadmienić, że był to jego pierwszy tegoroczny start w Pucharze Polski na Foilu. W Puku miało miejsce rozstrzygnięcie klasyfikacji końcowej Open Foil Race. Dotychczasowy lider Bartłomiej Kwiek nie mógł wziąć udziału w tych regatach, co miał szansę wykorzystać Paweł Dittrich i go wyprzedzić. Niestety dwa nieudane wyścigi z trzech rozegranych dały mu odległe miejsce w klasyfikacji regat i nie zdołał pokonać Bartka. W Pucku rywalizowano również w klasach RSX i Techno. Obsada niestety nie była imponująca, a zwycięzcami zostali Jan Goralski, Tomasz Kisielewski, Krzysztof Laszewski i Jakub Guźlecki. W klasie Raceboard, która rywalizowała od soboty, nie udało się rozegrać żadnego wyścigu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *